Mi sobota idealnie pasuje i jestem za

Ja muszę w niedzielę o 5:00 rano być na fleku, bo mam wyjazd z orkiestrą, więc nie wiem jak to będzie ;P

A będę mogła się u Ciebie przebrać w mundur ;P?

W ogóle, to powiadomcie jakoś resztę ;P  Bo taki Bercik np. nawet nie ma nk, poza tym wiele osób nie zagląda na forum.

a pani Gosia bedzie? ona by do wszystkich zadzwoniła wieczorem ;]

ps. dzwonielm do Siwka w sprawach słuzbowych i tez juz wie o grillu

zadzwon Ty jak tak ci zalezy

może jeszcze pocztą wysyłać zaproszenia do każdego? zlitujcie się. jeśli waszym zdaniem sobota to zły termin to kiedy wy chcecie się spotkać? w niedzielę? odpuśćcie sobie raz kongo, hewen, czy inną pasołę i tyle. mi jedyny dzień odpowiada w sobotę (poniedziałek-piątek praca do 22). ogarnijcie się ludzie, bo człowiek chce coś zorganizować, a tu takie reakcje.
tak Stefa, będziesz mogła
Buddy nie będzie, bo jest na zlocie wyznawców buddyzmu.
amen.

Dobra, ja tez powinienem byc

Krótko i na temat... piwo czy wódka ??

bo łajza jesteś

fajnie. ale rozumiem że na ośrodek już nikt nie przyjedzie tak?

Będę Dzisiaj chyba już sobie wódkę kupię i do zamrażarki włożę

ok u mnie wódka już się chłodzi

wstępnie wiem, że będą: Szymon, Sebool, Ania P., Paput, Marcin, Siwek, Fazi (?), Krzychu, Prezes, Stefa (?), Saddam (?)
trochę mało dziewczyn. Ania, Stefa! namawiajcie inne dziewoje, żeby przyszły
zaznaczam, że to jest impreza KLASOWA, więc ludzi spoza 1-3d nie wpuszczam.

Dlaczego "Stefa (?)" ?!?!?!?! ;D  Powinno być "stefa(!)" jak już ;P  Będę, będę. A co do jedzenia? Na tego grila niby?

No właśnie się pytam co ;P  Bo na samym piciu nie wyrobimy raczej ;D

ok

masz coś do dzika??

bierzcie co chcecie na tego grilla. a "Stefa(?)" bo masz rano jakąś tam śmieszną orkiestrę więc nie wiedziałem czy przyjdziesz


edit:
1. kto będzie tak miły i przyniesie laptopa z jakąś fajną muzyką? ja takowego nie posiadam, a mojego złomu nie będę wynosił na ogród. głośniki ogarnę.
2. już widzę te pijackie "sto lat" dzisiaj dla Stefy sąsiedzi pomyślą, że to ja mam urodziny

Ostatnio edytowany przez Bartek (2009-08-08 11:00:02)

To, żeby nie było... Wielkie dzięki Bartek za imprezę
Było dobrze

Oby więcej takich miłych spotkań

rowniez dziekuje , szczegolnie za swieze ubranko i posłanie

My śpiewaliśmy "sto lat" ?

Możliwe

oj było jakieś bełkotanie a jak tam głowy rano bolały?? i co z winem?